Siemka, ostatnio oglądałam film z 2011r. Jakość wykonania podsuwała mi jednak na myśl rok 2000 - 2005. Film opowiada historię policjanta Kuby, który wygrywa kumulację na loterii. Nie dostaje jednak nagrody, okazuje się, że los, który dostał jest fałszywy. Rozpoczyna zatem śledztwo. Ogólnie gra aktorska niezbyt dobra, a scenografia była mdła i mało interesująca. Fabuła nieprzemyślana, brak momentu akcji, miałam nadzieję, że pojawi się moment kulminacyjny, ale zawiodłam się. Sam podstęp i oszustwo związane z loterią był akurat udanym pomysłem, nie spodziewałam się takiego zakończenia. Muzyka nie wzbudzała uczuć oraz nie komponowała się ze scenami, a w trakcie filmu zaśmiałam się zaledwie kilka razy. Ponadto bardzo słaby wątek miłosny sprawił, że film oceniam nie więcej niż 4/10. Szkoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz